Z uwagi na powszechność korzystania z pojazdów w życiu codziennym, każdy z nas narażony jest na spowodowanie wypadku komunikacyjnego. Jeżeli wskutek takiego zdarzenia, inna osoba odniosła obrażenia polegające na naruszeniu czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia trwające dłużej niż 7 dni, wobec sprawcy zostanie wszczęte postępowanie karne.
W omawianej sytuacji, sądowi przysługuje uprawnienie do zastosowania wobec skazanego środka kompensacyjnego polegającego na zapłacie na rzecz pokrzywdzonego odszkodowania, zadośćuczynienia lub nawiązki. Niejednokrotnie, w przypadku poważniejszych obrażeń lub niestety śmierci pokrzywdzonego, kwota ta może osiągnąć niebagatelną wysokość. Jeśli pojazd posiadał aktualne ubezpieczenie OC, to powstaje pytanie, czy sprawca nie mógłby następnie żądać od ubezpieczyciela zwrotu zapłaconego świadczenia?
Na tak postawione pytanie – co do zasady – należy odpowiedzieć twierdząco! Sens i cel obowiązkowych ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej sprawcy polega przecież właśnie na tym, aby w ostatecznym rozrachunku, koszt naprawienia szkody, zadośćuczynienia, czy nawiązki – w granicach określonych w ustawie i umowie – pokrył ubezpieczyciel w zamian za zapłaconą składkę.
Wśród argumentów uzasadniających możliwość żądania od ubezpieczyciela zwrotu świadczenia zapłaconego na rzecz pokrzywdzonego podnosi się również, że gdyby orzeczenie w postępowaniu karnym środka kompensacyjnego w postaci obowiązku naprawienia szkody, zadośćuczynienia lub nawiązki wyłączało możliwość regresu ze strony sprawcy wypadku w stosunku do ubezpieczyciela, oznaczałoby to, że wyłącznie poszkodowany decyduje, czy odszkodowanie ma zapłacić ubezpieczony sprawca, czy też ubezpieczyciel.
Reasumując, sprawca wypadku komunikacyjnego, wobec którego orzeczono na podstawie art. 46 § 1 lub 2 k.k. obowiązek naprawienia szkody, zadośćuczynienie lub nawiązkę, może domagać się od ubezpieczyciela – na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów – zwrotu świadczenia zapłaconego na rzecz pokrzywdzonego.
Należy jednak pamiętać, że uprawnienia te nie przysługują kierującemu, który:
- wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;
- wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;
- nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;
- zbiegł z miejsca zdarzenia.
Zdarza się jednak, że pomimo wskazanych możliwości, firmy ubezpieczeniowe pod różnym pretekstem odmawiają spełnienia przedmiotowego żądania. W takiej sytuacji, warto skorzystać z pomocy adwokata. Kancelaria Adwokacka Tomasza Knapika posiada doświadczenie w tego typu sprawach, zarówno w postępowaniu przedsądowym, jak i sądowym.
Nota prawna
Informacje zamieszczone na niniejszej stronie internetowej mają jedynie charakter informacyjny i nie stanowią porady prawnej w jakiejkolwiek sprawie. W związku z tym, Kancelaria nie ponosi odpowiedzialności z tytułu powstania jakichkolwiek szkód, wynikających lub będących w związku z jakąkolwiek treścią zamieszczoną na niniejszej stronie internetowej. W każdym przypadku, osoby zainteresowane uzyskaniem informacji związanych z treściami zawartymi na stronie internetowej powinny zasięgnąć porady Kancelarii. Treści zawarte na niniejszej stronie internetowej są aktualne na dzień ich zamieszczenia, a Kancelaria nie może zagwarantować ich aktualności czy przydatności w każdym stanie faktycznym i w każdym czasie.